Październik
W ogrodzie
■ Mimo, iż wyraźnie sezon dobiega końca i rośliny przygotowują się do zimy, nasza praca w ogrodzie jeszcze się nie kończy. Od tego, co zrobimy lub nie zrobimy przy roślinach będzie zależał wygląd naszego ogrodu na wiosnę.
■ Jeżeli jesień jest sucha i ciepła powinniśmy podlewać rośliny w ogrodzie, aby miały zapas wody na okres zimy, szczególnie iglaki i inne o zimozielonym ulistnieniu. Deszczowa pogoda, choć nieprzyjemna, wyręcza nas od tego.
Trawnik
■ Wapnowanie trawnika wykonuje się co 3-4 lata. Przed zabiegiem jednak warto sprawdzić pH gleby (norma to pH 5,5-7). Wapnowanie (dolomitem, kredą) przeprowadzamy w celu odkwaszenia podłoża, polepszenia przyswajania składników pokarmowych oraz ułatwienia walki z mchem. Zabieg ten najlepiej wykonać po okresie wegetacyjnym, kiedy trawnik nie rozrasta się już tak intensywnie, choć można go również wykonać w innym okresie. Na glebach piaszczystych stosujemy mniejsze dawki, na zwięzłych i mocniej zakwaszonych większe dawki.
■ Ostatnie koszenie przed zimą wykonujemy pod koniec miesiąca. Wybieramy słoneczny, ciepły dzień i kosimy trawnik na wysokość 3-4 cm, co zapobiega gniciu trawy pod śniegiem.
■ Przed zimą zadbajmy o kosiarkę. Po ostatnim koszeniu czyścimy dokładnie urządzenie i przenosimy do suchego pomieszczenia.
Byliny
■ Jeszcze jest czas na posadzenie cebul tulipanów do gruntu. Cebule odpowiednio przechowane lub świeżo zakupione nie powinny być przebarwione, uszkodzone czy miękkie. Do sadzenia wybieramy twarde zdrowe cebule i sadzimy w słonecznym, odpowiednio wilgotnym wybranym przez siebie miejscu na głębokość trzech wysokości sadzonych cebul (np. cebulę 5 cm przykrywamy warstwą 15 cm ziemi).
■ Gdy pierwsze przymrozki zeszklą liście pacioreczników, dalii, mieczyków, tygrysówki to obcinamy część nadziemną i ostrożnie je wykopujemy, aby nie uszkodzić części podziemnej. Cebule, bulwy i kłącza suszymy w przewiewnym miejscu ok. 2 tygodni, potem czyścimy z ziemi i wkładamy do ażurowych skrzynek, obsypujemy torfem, trocinami lub korą i na okres zimowy ustawiamy w chłodnym, wentylowanym i ciemnym miejscu.
■ Byliny nadal możemy dzielić i przesadzać. Duże, rozrośnięte okazy szczególnie wymagają podzielenia i posadzenia w nowe miejsce lub zostawienia w starym miejscu, ale dosypania nowej, świeżej ziemi.
■ Zamierające części nadziemne bylin warto zostawić dla dodatkowej ochrony przed zimnem, ale na wiosnę (marzec) trzeba pamiętać o ich oczyszczeniu zanim rośliny zaczną wegetację.
Sadzenie roślin do gruntu
■ Nadal możemy sadzić rośliny do gruntu. Dla tych kupionych w pojemnikach nie ma ograniczeń, sadzimy je dopóki ziemia nie zamarznie. Po posadzeniu należy dobrze podlać rośliny.
■ Ciekawym i bardzo korzystnym dla roślin jest dodanie hydrożelu do dołka, do którego sadzimy oraz wymieszanie go z ziemią, którą obsypujemy korzenie. Żel całkowicie i na długo absorbuje w sobie wodę, co zapewnia rozwijającym się korzeniom stałą wilgotność nawet podczas suszy.
■ Po posadzeniu warto zrobić wgłębienie wokół rośliny na szerokość części nadziemnej, aby po podlaniu woda zatrzymała się pod rośliną a nie rozlała na boki.
■ Młode rośliny w pierwszym roku po posadzeniu oraz te wrażliwsze na mróz (np. hortensje, powojniki) warto obsypać ziemią (w formie kopczyka tak jak u róż) lub przykryć fizeliną czy igliwiem, aby mieć pewność, że przezimują.
Jesienne wysiewy do gruntu
■ Jeszcze teraz możemy wysiać nasiona niektórych roślin jednorocznych, aby na wiosnę wykiełkowały najszybciej jak to możliwe. Wymienić tutaj można gatunki taki jak: nagietek lekarski, chaber łąkowy i piżmowy, klarkia wytworna, ostróżka ogrodowa, maczek kalifornijski, ubiorek gorzki, okółkowy i tarczowy, suchokwiat roczny, złocień polny.
■ Gdyby zakało się, że jesień jest zbyt ciepła i nasiona wykiełkowały to musimy je na zimę dobrze okryć np. gałązkami iglastymi.
Przygotowanie roślin do zimy
■ Kiedy nadejdą pierwsze mroźne dni należy pomyśleć o okryciu niektórych wrażliwych na zimno roślin. Jest wiele sposobów na ochronę roślin w czasie zimy. Materiały użyte do okrywania powinny być przewiewne, nigdy nie należy używać folii, która nie przepuszcza powietrza i sprzyja rozwojowi chorób grzybowych.
■ Warto uzupełnić ściółkę (np. korę) wokół roślin, która dodatkowo ochroni korzenie przed mrozem.
■ Kopczykowanie - czyli obsypywanie ziemią roślin u ich podstawy. Można zamiast ziemią lub dodatkowo obsypać rośliny trocinami, suchymi liśćmi czy korą. Jeżeli nawet przemarzną części nie okryte to roślina wybije nowe pędy z części, które były okryte kopczykami. W taki sposób zabezpieczamy podstawy róż, powojników, hortensji.
■ Okrycie ze słomy stanowi doskonałą ochronę przed zimnem, a jednocześnie może stać się ozdobą ogrodu. Obłożone słomą młode krzewy czy pnie drzew można jeszcze dla dodatkowej ochrony bądź samodzielnie owinąć matą bambusową lub słomianą, tkaniną lub agrowłókniną.
■ Małe rośliny można przykryć koszem wiklinowym, tekturowym kartonem lub specjalnymi plastykowymi kloszami. Do przykrywania całych roślin można użyć także cieniówek, gałązek iglastych, trocin, suchych liści, kory.
■ Na okres zimy młode okazy roślin i wrażliwe na zimowe mroźne, wysuszające wiatry, można osłonić parawanem np. z grubo plecionej siatki.
■ Kolumnowe formy iglaste obwiążmy sznurkiem, aby śnieg nie osiadał na gałęziach i nie powodował ich deformacji.
Na balkonie i tarasie
Prace przed zimą■ Wszystkie pojemniki z roślinami zimującymi na zewnątrz owijamy fizeliną (agrowłókniną białą), grubą tkaniną(filc), matą słomianą lub obkładamy styropianem.
■ Zanim nadejdą mrozy obowiązkowo podlejmy rośliny zimujące w donicach, szczególnie te o zielonych zimą liściach (np. bukszpany, irgi, iglaki), one potrzebują wody cały rok. Równie groźna jak mróz i wiatr zimowy jest dla nich susza.
W mieszkaniu
Prace pielęgnacyjne
■ Gdy zaczyna się sezon grzewczy rośliny ustawione przy kaloryferach powinny być od nich odsunięte. Bliskość gorących kaloryferów może powodować m.in. zasychanie końcówek liści.■ Podlewanie roślin w okresie jesiennym powinniśmy ograniczyć (raz tygodniowo lub rzadziej). Przed podlewaniem sprawdzamy najpierw wilgotność gleby wokół roślin.
Pędzenie cebul
■ Aby w środku zimy nacieszyć się widokiem kwitnących kwiatów możemy już teraz posadzić przechowywane od wykopania cebule bylin (krokusów, szafirków, tulipanów, hiacyntów) do ozdobnych doniczek z ziemią lub użyć szklanych pojemników do uprawy hydroponicznej (przeczytaj UPRAWĘ BEZGLEBOWĄ w poradach na kwiecień). Początkowo uprawę prowadzimy w temp ok. 10 st.C, a po pojawieniu się pąka kwiatowego przenosimy w jasne i ciepłe miejsce. Od momentu posadzenia minie ok. 8-10 tygodni, kiedy zakwitną pierwsze kwiaty.